My Polacy lubimy sobie ponarzekać. Nie przepadamy za to za przyznawaniem się do błędu i gdy wina leży po naszej stronie, najczęściej „odbijamy piłeczkę”. Temat ubezpieczeń komunikacyjnych należy w tej kwestii do najbardziej popularnych. Oczywiście nikt nie ma zamiaru rozgrzeszać firm ubezpieczeniowych i twierdzić, że wszystkie są „niebiańsko niewinne”. Winić ich za wszelkie nieszczęścia także nie można.
To fakt, że zdarzają się im próby obejścia Kodeksu Cywilnego i niesłuszne powoływania na wyłączenie odpowiedzialności z Ogólnych Warunków Ubezpieczeń (OWU). Jednak akcje ubezpieczonych typu: „ludzie piszcie jaką krzywdę zrobiła Wam firma X , bo mi wypłacili zbyt małe odszkodowanie” są często mocno przesadzone.
Aby dobrze przeanalizować temat o działalności poszczególnych instytucji, najlepiej pozostać stroną neutralną. Tym razem, sugestii o firmach sprzedających ubezpieczenia samochodowe poszukamy więc na oficjalnych stronach polskich biur komunikacyjnych.
Ciekawostka o ubezpieczeniach obowiązkowych
Według publikacji Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU) z 24.06.2013 roku pt. „156 ubezpieczeń obowiązkowych w Polsce”, polskie prawo i dotyczące nas akty międzynarodowe regulują 156 ubezpieczeń obowiązkowych. Samo ustalenie takiej liczby kosztowało ekspertów PIU 3 miesiące pracy. Co najciekawsze, zdaniem autorów raportu, nasze akty prawne są tak chaotyczne i źle sprecyzowane, że w wielu przypadkach z ich zapisów wynika tylko sama konieczność posiadania ubezpieczenia. Regulacje prawne często nie mówią w tym temacie nic więcej, nie podając nawet sum ubezpieczenia.
Wniosek pół żartem, pół serio
Skoro rynek ubezpieczeń jest w takiej „nierównowadze” i pamiętając przy tym, że towarzystwo ubezpieczeniowe to podmiot prowadzący działalność w szerokim zakresie ubezpieczeń osobowych i majątkowych (nie tylko komunikacyjnych) możemy żartobliwie podchodząc do tematu pozwolić sobie na wyrozumiałość i stwierdzić że „coś im się pomieszało”.
A teraz konkrety Rzecznika Ubezpieczonych
Raport dotyczący skarg z zakresu ubezpieczeń gospodarczych z okresu III kwartałów 2013 roku
Zgodnie z przewidywaniami i powtarzającą się sytuacją z ubiegłych lat, z wszystkich skarg dotyczących ubezpieczeń gospodarczych najliczniejsza grupa odnosiła się do ubezpieczeń komunikacyjnych i wyniosła 6 376 skarg, co stanowi aż 50,8% wszystkich skarg.
Wśród nich, najwięcej spraw rozpatrzono w kwestii obowiązkowego ubezpieczenia OC (5082 skarg, czyli o 8,6% więcej w stosunku do minionego okresu analogicznego).
Składający wniosek skarżyli się głównie na sposób likwidacji szkody:
– niesłuszne kwalifikowanie jej do szkody całkowitej,
– zaniżanie wartości pojazdu (przy równoczesnym zawyżaniu wartości wraku),
– problem z odzyskaniem zwrotu za wynajem samochodu zastępczego,
– niesłuszne zastosowanie amortyzacji części.
W dalszej kolejności znalazły się sprawy dotyczące autocasco (1060) i NNW (61).
Znaczny procent kwestii spornych wynikał z występowania podwójnego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (353 zarzuty). Ubezpieczeni skarżyli się na wezwania do zapłaty w związku z ponowną kalkulacją składki i opłatą przedawnionych składek wraz z odsetkami (535 zarzutów). Problematyczne okazało się także uzyskanie zwrotu niewykorzystanej składki za OC po zbyciu pojazdu.
Tak więc, okazuje się, że w III kwartałach 2013 roku w dużym procencie gubiła nas nieznajomość ustawy (z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych), gdzie jasno określono zasady składania wypowiedzenia umowy OC, jak i warunki odzyskania składki z tytułu zbycia pojazdu.
Rozpatrzenie skarg ubezpieczonych w III kwartałach 2013 roku
Raporty Rzecznika Ubezpieczonych nie podają szczegółowych informacji dotyczących rozpatrzenia skarg tylko z tytułu ubezpieczeń komunikacyjnych. Można opierać się więc wyłącznie na liczbach dotyczących ogólnego działu II „Pozostałe ubezpieczenia osobowe, oraz ubezpieczenia majątkowe”, gdzie:
– Rozpatrzono i ostatecznie zakończono 6150 spraw,
– zasadność wniosku uznano w 2156 przypadkach,
– w drodze wyjątku zaakceptowano 36 skarg,
– odpowiedź negatywną orzeczono dla 3958 zarzutów.
Na dzień opublikowania raportu 1985 skarg z działu II pozostawało w toku czynności interwencyjnych.
Liczby mówią same za siebie. Wynika z nich, że nie zawsze oskarżenia wobec towarzystw ubezpieczeniowych są słuszne.